Podwyżki cen prądu w 2022 roku nie budzą już zdziwienia – raczej każdy zdążył się przyzwyczaić do tej perspektywy. Jednak z drugiej strony większość odbiorców prywatnych i instytucji zastanawia się, a jak dużymi wzrostami cen będziemy musieli się zmierzyć. Czego można się spodziewać? Zapraszamy do lektury tekstu.
Wzrosty cen energii – czym są spowodowane?
Podwyżki kosztów energii elektrycznej to „normalność” ostatnich kilku lat, a tani prąd dla firm wydaje się marzeniem ściętej głowy. Jednak rok 2022 ma być w tym przypadku szczególny, z racji ich wysokości – którą niektórzy szacują na nawet ponad 30%. Jest to zdecydowanie ogromna zmiana. Co jednak jasne, tak duży wzrost nie wynika z niczego. Jest on skutkiem szeregu czynników, takich jak:
- Zwiększone zapotrzebowanie na energię po pierwszej fazie pandemii COVID-19,
- Koszt zakupu uprawnień do emisji dwutlenku węgla,
- Wzrost cen surowców energetycznych (węgiel i gaz).
Wszystkie te elementy wpływają na cenę hurtową prądu na giełdzie, która w II połowie 2021 roku wręcz wystrzeliła w górę. Jej koszt przekłada się z kolei bezpośrednio na koszt zakupu energii przez firmy, a pośrednio też przez gospodarstwa domowe. Co warte podkreślenia, w tym drugim przypadku zmiany taryf nie mogą być ustalane samodzielnie przez sprzedawców. Muszą one uzyskać akceptację Urzędu Regulacji Energetyki. Jest to swego rodzaju „bezpiecznik”, który chroni odbiorców indywidualnych przed nieuzasadnionymi podwyżkami. W obecnej sytuacji nie możemy jednak mówić o pazerności sprzedawców energii, gdyż wzrost kosztów zakupu prądu od elektrowni jest bardzo widoczny.
Prognoza wzrostu cen energii w 2022 roku – czego się spodziewać?
A jakich konkretnie podwyżek możemy się spodziewać w 2022 roku? Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bowiem ta jest uzależniona od różnych czynników. To oczywiście zależy od odbiorcy, a także sytuacji na rynku w przyszłym roku. Najprostszą sytuację mamy w przypadku gospodarstw domowych. W ich przypadku nowe ceny będą znane wraz z zatwierdzeniem taryf przez Urząd Regulacji Energetyki, co nastąpi z końcem roku. Większość specjalistów przewiduje, że będą one o około 20% wyższe, co można uznać za spory wzrost, choć i tak niewielki, w porównaniu z sytuacją firm i instytucji.
Cena prądu dla przedsiębiorstw pozostaje poza kompetencjami Urzędu Regulacji Energetyki i dlatego wynika wprost ze stawek giełdowych. Oczywiście w tym przypadku dużo zależy też od umowy między podmiotem i sprzedawcą. Przykładowo firmy podpisujące roczne umowy z określoną ceną muszą liczyć się z nawet 40-50% podwyżkami. Z kolei te, które kupują energię po cenach giełdowych muszą się póki co liczyć z jeszcze większymi wydatkami, choć z drugiej strony należy założyć, że prędzej czy później nastąpi korekta kursów. Jedno jest pewne – podwyżki dotkną każdego, zarówno osoby prywatne, jak i firmy, a podwyżki będą spore i co gorsze – finansowo dotkliwe. Czy są jakiekolwiek sposoby, aby choć zmniejszyć zakres czekających nas podwyżek?
Podwyżka cen energii – jak sobie z nią radzić?
Wzrost cen energii elektrycznej w 2022 roku to fakt, a większość analityków przewiduje, że na tym nie koniec – kolejne lata prawdopodobnie przyniosą dalsze wzrosty. Dlatego też koniecznie trzeba zadbać o ograniczenie zużycia prądu i uzyskanie jak najlepszych cen zakupu. Sposobów na to jest kilka:
- Wprowadzenie praktyk mających na celu zmniejszenie niepotrzebnego zużycia energii.
- Podjęcie działań termomodernizacyjnych i poszukanie innych źródeł prądu – pomóc w tym może audyt energetyczny przedsiębiorstwa.
- Poszukanie lepszego sprzedawcy energii – takiego jak chociażby https://ewe.pl.
- Wdrożenie bardziej energooszczędnego oświetlenia oraz maszyn i urządzeń.
Podwyżki cen prądu są nieuniknione, istnieją jednak sposoby, by choć częściowo się przed nimi bronić. Co przy tym jasne, wprowadzając różne rozwiązania, koniecznie trzeba je dobrze przemyśleć, także z punktu widzenia opłacalności. Nie unikniemy całkowicie podwyżek, ale zawsze możemy próbować nieco złagodzić skutki podwyżek.
