Jaką długość kontraktu powinna wybrać opiekunka w Niemczech

Praca dla opiekunek w Niemczech może być zorganizowana w różny sposób. Jednym z tych czynników, które wyraźnie odróżniają kolejne kontrakty, jest czas ich trwania. Na jak długo warto wyjechać i jaka jest specyfika pracy na krótkich, średnich i długich umowach?

Dominują krótkie kontrakty

Przeważnie dziś praca opiekunek w Niemczech jest organizowana w trybie turnusowym i są to kontrakty krótkie. Do takich należy zaliczyć wszystkie, które trwają poniżej 3 miesięcy, choć jest to oczywiście granica czysto arbitralna. W ten sposób zorganizowana jest praca w większości dobrych agencji, które przewidują turnusy o długości 6-8 tygodni. Ma to pewne korzyści, ponieważ pozwala podjąć taką pracę na wakacje lub w czasie wolnym od innych zajęć zarobkowych, ale przede wszystkim daje maksymalną elastyczność i stanowi zabezpieczenie przed wypaleniem zawodowym. W dobrej agencji często można taki kontrakt przedłużyć lub po jego zakończeniu od razu pojechać do innych podopiecznych, więc można jednocześnie zachować pewną różnorodność i pożądaną stabilność.

Trochę średnich umów

Od kilku miesięcy do mniej więcej roku to tak zwane kontrakty średnioterminowe. Taka umowa jest już bardziej wymagająca, jeśli chodzi o przygotowanie organizacyjne, jednak daje wyraźnie większą stabilność. Problemem jest to, że kiedy na miejscu okaże się, iż warunki znacząco odbiegają od opisywanych przez agencję, to nie zawsze można łatwo zmienić podopiecznego czy renegocjować kontrakt. Zamiast jednej dłuższej umowy dziś więc zdecydowanie częściej po prostu przedłuża się podstawowe krótkoterminowe zlecenia, dzięki czemu ma się ten komfort, że po kolejnym turnusie można wrócić do domu albo zmienić podopiecznego.

Czy najdłuższe kontrakty mają zalety?

Najdłuższe umowy – takie na ponad rok – to w agencjach rzadkość. Najczęściej są już podpisywane bezpośrednio z samymi podopiecznymi lub ich opiekunami ustawowymi w Niemczech, natomiast nie daje to takiego poziomu bezpieczeństwa formalnego, jak praca przez agencję. Oczywiście – stabilność takiego zatrudnienia jest sporym plusem, ale to rozwiązanie dość specyficzne. Zamiast tego typu kontraktów większość opiekunek decyduje się na kontrakty kilkutygodniowe i nawet przez kilka lat jeździ na zmianę do 2 lub 3 podopiecznych. Ryzyko wypalenia zawodowego jest wtedy mniejsze, a i znalezienie czasu na załatwienie swoich spraw w Polsce jest zdecydowanie prostsze.

Każda długość kontraktu ma pewne zalety, ale zważywszy na to, że w dobrych agencjach zawsze można operować na wielu kilkutygodniowych umowach, jest to opcja preferowana przez większość opiekunek ze względu na elastyczność, wygodę i – w razie potrzeby – szybki i bezproblemowy powrót do Polski.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here